Natalia, 18-latka o jasnej przyszłości i życiu pełnym potencjału, doświadczyła niewyobrażalnej brutalności, która niestety skończyła się jej śmiercią. Jej chłopak, Norbert Z., który ma 23 lata, jest obecnie w oczekiwaniu na wyrok za ten okropny czyn.
W maju 2021 roku, w mieszkaniu usytuowanym przy ulicy Kwiatkowskiego w Rzeszowie, wydarzyły się te mrożące krew w żyłach fakty. To tam przez kilka miesięcy mieszkała młoda para – Natalia, 18-latka z małej wioski na Podkarpaciu, i jej 20-letni chłopak Norbert, wcześniej zamieszkujący Bielsko-Białą. Nikt jednak nie spodziewał się straszliwej tragedii, która miała tam miejsce.
Z zebranych dowodów wynika, że śmierć Natalii była uprzednio planowana, a motywem działania Norberta była patologiczna zazdrość – powiedział prokurator Krzysztof Ciechanowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie.
Drobiazgowe badania śledczych pokazały, że Norbert Z., uzbrojony w dwa noże, zadał swojej partnerce dziesiątki ciosów w klatkę piersiową, szyję i ręce, kiedy desperacko próbowała się obronić. Gdy Natalia usiłowała uciec, mężczyzna dusił ją do tego stopnia, że doszło do złamania kości gnykowej i krwawienia zarówno wewnętrznego, jak i zewnętrznego. Takie okrutne działanie doprowadziło do tragicznej śmierci 18-latki.